Antonin nie do poznania? Plany rozbudowy kąpieliska [FOTO+WIDEO]

Nie ma co ukrywać - od kilku lat opinia wypoczywających o ośrodku "Lido" w Antoninie nie jest pozytywna. Najczęściej narzeka się na klimat rodem z PRL-u i .... brudną wodę w jeziorze "Szperek". To wszystko ma się wkrótce zmienić za sprawą środków z Programu Operacyjnego "Ryby". To na razie tylko plany, ale jakże zachęcające. Pierwsi pokazujemy Wam jak będzie wyglądać ośrodek "Lido", przynajmniej po pierwszym etapie jego przebudowy. Czy to miejsce zmieni się nie do poznania? Poniżej fotografię oraz informacja TV Proart. 


Projekt nowego kąpieliska w Antoninie, widoczny na zdjęciach opracowanych przez firmę zewnętrzną, to faktycznie dopiero pierwszy etap prac, jakie zaplanowano w najbliższej przyszłości w Antoninie. Zgodnie z harmonogramem chwilę po zakończeniu się sezonu letniego ze "Szperka" ma całkowicie zostać spuszczona woda. Wtedy skończy się także dzierżawa osoby, która ten akwen wykorzystywała jako staw hodowlany. W dużej mierze to właśnie ryby (także ich odchody) powodowały, że woda w "Szperku" nie należała do najbardziej czystych w regionie.

To może być szansa dla tego obiektu na odzyskanie swojej świetności. 

Potem firma, która wygra przetarg będzie odmulała staw, zamontowane zostaną również specjalne filtry. Podobnym rozwiązaniem od dawna szczyci się Zakład Energetyki Cieplnej w Ostrzeszowie a konkretnie tamtejszy Ośrodek Sportu i Rekreacji. Warto zaznaczyć, że woda w basenie miejskim pochodzi, tak jak w przypadku stawu "Szperek" z dopływów małych rzek (źródeł). Woda na tym kąpielisku dzięki filtrom UV należy do najczystszych w regionie.

Właśnie filtry (niekoniecznie podobne do tych z Ostrzeszowa) mają być gwarantem o wiele czystszej wody w akwenie "Szperek". W ramach prac firma będzie również musiała umocnić skarpy od strony krajowej "11'. Najciekawsze i najbardziej widoczne zmiany będą jednak najbliżej brzegu.

Na zdjęciach widać pomosty, przystań do sprzętu wodnego oraz fontanny. Trudno w to uwierzyć prawda? Ale zgodnie z projektem tak to ma właśnie wyglądać. Zmiana o 360 stopni....Ale to jedynie pierwszy etap prac, które mają się rozpocząć mniej wiecej w połowie września tego roku, zaraz po zakończeniu się sezonu letniskowego.

Drugi etap to natomiast budowa boiska wielofunkcyjnego - takiego, jak to w Chynowej czy Przygodziczkach. Będzie również plac zabaw z prawdziwego zdarzenia. Osobna sprawa to jednak domki, które nadal zostają w gestii dzierżawcy.

Skąd na to wszystko pieniądze? 1 milion złotych gmina może otrzymać z Programu Operacyjnego "Ryby" w ramach Lokalnej Grupy Rybackiej. Poł miliona ma dołożyć do tego przedsięwzięcia rada gminna. Dzięki temu, że przez gminę przepływa rzeka Barycz, a znaczną część powierzchni samorządu zajmują stawy hodowlane, możemy aplikować o te środki.

To na razie plany. Projekt pierwszego etapu przeszedł pomyślnie ocenę formalną. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Wciąż w to nie wierzycie, ale kto dziś by pomyślał, że taka ulica Zębcowska w Jankowie kiedykolwiek mogła być asfaltowa?