Najnowszy post

Nielegalne składowisko odpadów przy Gliniance. "Codziennie przyjeżdżają i wyrzucają śmieci"

Od dłuższego czasu w okolicach przygodzickiej „Glinianki” narasta problem nielegalnego składowania gruzu oraz śmieci, co pokazują najnowsze zdjęcia nadesłane do nas przez Tomasza. Kupa zanieczyszczeń po remoncie domu jest coraz większa, a problem będzie narastać - głównie przez naszą mentalność.

Przyszła wizja "Glinianki"

Wizję popularnej w Przygodzicach "Glinianki" przedstawili na dzisiejszym spotkaniu członowie zarządu "Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Przygodzic". Życzeniem władz organizacji z pewnością byłoby atrakcyjne dla wędkarzy oraz mieszkańców całej gminy, miejsce spotkań z amfiteatrem, ławeczkami, oświetleniem i pomostem (molo). Na razie jednak to tylko plany, trzeba zejść na ziemię i pomyśleć, co można aktualnie dla tego miejsca zrobić. Prezez Czesław Grzeszczyk oraz Robert Kaczmarek proponowali na początek małą wiatę, domek, zadaszenie, które uchroniłoby rybaków przed deszczem, a latem rzucało przyjemny cień. Jeden z członków stowarzyszenia zdeklarował się pomóc w obróbce drewna, którego nie będzie tak trudno dostać. Niedawno ścięto kilka drzew przy ulicy Ogrodowej w Przygodzicach. Surowiec i robocizna już zapewniona.

Pierwszy prezes Stowarzyszenia - Marek Duczmal - zaproponował, żeby najpierw doprowadzić do tego miejsca prąd, co znacznie ulatwiłoby ewentualne prace. Zarząd stowarzyszenia postarał się także odpowiedzieć na pytanie, kto może zostać opiekunem akwenu i przyległego do niego terenu. Chodzi głównie o pilnowanie "Glinianek" i ewentualne informowanie Policji o wandalach. Robert Kaczmarek przypomniał, że latem ubiegłego roku zjeżdżały się tam chmary pseudo-wczasowiczów, którzy nie dość, że zaśmiecali teren, to jeszcze palili i niszczyli ławki.

Wczorajsze spotkanie było również okazją do podsumowania ostatnich 12 miesięcy działalności Stowarzyszenia. Prezez Czesław Grzeszczyk przedstawił skrupulatne rozliczenia z całego roku oraz zaprezentował aktualną sytuację finansową organizacji. Okazuje się, że "Glinianka" w ubiegłym roku nawet na siebie zarobiła. Kilka tysięcy złotych udało się zebrać z pozwoleń na łowienie tam ryb. Szacuje się, że w 2009 roku korzystało z niej regularnie około 300 wędkarzy.

Na spotkaniu zjawili się m.in. wicestarosta ostrowski Krzysztof Rasiak, sołtys wsi Przygodzice Kazimierz Niziołek. W sumie ponad 20 osób.

Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Przygodzic funkcjonuje od 10 lat. W tym roku przypada okrągły jubileusz.



















Obecny skład Zarządu Stowarzyszenia:

Czesław Grzeszczyk – Prezes Zarządu
Edmund Radziszewski – Wiceprezes Zarządu
Robert Kaczmarek – Skarbnik
Kazimierz Niziołek – Członek Zarządu
Waldemar Blaźniak – Członek Zarządu

Poniżej fotorelacja ze spotkania. Autor zdjęć: Tomasz Wojciechowski. Wszelkie prawa zastrzeżone.







A oto plan popularnej "Glinianki" - tak ma ona w wyglądać w przyszlości.









Komentarze

Jesteśmy też na Instagramie