Nie od dziś wiadomo, że na terenie dzisiejszego samorządu Gminy Przygodzice bywał wielokrotnie znany polski kompozytor Fryderyk Chopin. Nie chodzi tylko o dwukrotny pobyt pianisty w Antoninie i tamtejszym Pałacyku Myśliwskim Książąt Radziwiłłów. Związki naszego regionu z tą sławną postacią są znacznie mocniejsze, niż mogło się wcześniej wydawać - wszystko za sprawą dwóch muzyków ludowych: skrzypka Marcina Syby i dudziarza Józefa Nadobnego z Topoli Wielkiej. Czy mogli grać w antonińskim pałacyku podczas gdy Chopin spędzał tam wakacje? Odpowiedź postaramy się znaleźć w poniższym artykule. Warto do niego zajrzeć z jeszcze jednej przyczyny - podajemy także link do filmu dokumentalnego autorstwa Małogrzaty Szyszki i Macieja Rychłego pt. "Historia pewnej ryciny", który niejako tę historię wyjaśnia i opisuje.
Fryderyk Chopin był gościem księcia Antoniego Radziwiłła dwukrotnie. Książe był wielkim mecenasem sztuki, potrafił dojrzeć talent młodego Chopina. Kompozytor był w Antoninie w 1827 roku i dwa lata później. W 1929 roku pobyt kompozytora trwał około tygodnia (pisał o tym Gustaw Bojanowski w powieści "Tydzień w Antoninie"). Podobno w pałacyku rozbrzmiewała wtedy muzyka oraz toczyły się dyskusje na tematy związane z muzyką. Wiadomo, że Fryderyk skomponował wówczas Poloneza C-dur op. 3, które można było zagrać zarówno na pianinie jak i na wiolonczeli. Wiolonczelistą-amatorem był sam książe Radziwił. Swój pobyt u Radziwiłła Chopin opisał w liście do Tytusa Woyciechowskiego.
"Byłem tam tydzień, nie uwierzysz, jak mi u niego dobrze było. Ostatnią pocztą wróciłem i to ledwo com się wymówił od dłuższego pobytu. Co do mojej osoby i chwilowej zabawy, byłbym tam siedział dopókiby mię nie wypędzono, ale moje interesa, a szczególniej mój Koncert, jeszcze nie skończony, a oczekujący z niecierpliwością ukończenia finału swojego, przynaglił mię do opuszczenia tego raju. Były tam dwie Ewy, młode xiężniczki, nadzwyczaj uprzejme i dobre, muzykalne, czułe istoty" (KCh, i, 112)
Są dziś opinie, że bodaj jedyny tak dobrze zachowany pałacyk w Polsce - jedno z ostatnich miejsc noszących jeszcze w sobie duch Chopina. My niestety z tą opinią zgodzić się nie możemy. W latach '70 XX wieku podobno był tam chlew. Dosłownie i w przenośni. Te relacje znamy jedynie z opowiadań, ale wiarygodnych. Nie ma to jednak większego znaczenia. Chopin tam był i nie podlega to żadnej wątpliwości.
Spacery po Dębnicy
Z niektórych przekazów wynika, iż Fryderyk Chopin chadzał na spacery po Dębnicy - nieopodal Antonina. Urzekło go podobno położenie tej miejscowości w bezpośrednim sąsiedztwie stawów.
Syba i Nadobny
|
Skrzypek Maciej Syba i dudziarz Józef Nadobny |
Historia zaczyna się mniej więcej tak: w 1826 roku Eliza Radziwiłłówna naszkicowała dwie postaci: skrzypka Marcina Sybę i dudziarza Józefa Nadobnego. Według Macieja Rychłego - muzyka ludowego z Poznania, byli to pierwsi polscy muzycy ludowi wymienieni z imienia i nazwiska. Pochodzili z Topoli Wielkiej (w gminie Przygodzice). Czy mogli grać wówczas gdy Chopin gościł w pałacyku Radziwiłłów? Czy Chopin mógł się na nich wzorować? Okazauje się tak. Ba, są tacy, którzy twierdzą, że grali. Potwierdza to historia Władysława Nadobnego - prawnuka Józefa Nadobnego, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu opowiadał dokładnie co działo się podczas pobytu Chopina w Antoninie. Ta relacja była w rodzinie Nadobnych przekazywana z pokolenia na pokolenie. Postaci Syby i Nadobnego zainspirowały twórców filmu
"Historia pewnej ryciny" (reż. Małgorzata Szyszka, scen. Maciej Rychły, Małogrzata Szyszka). Poniżej linki do tej ciekawej opowieści o powiązaniach Gminy Przygodzice z Fryderykiem Chopinem .
1. Historia pewnej ryciny Część 1
2. Historia pewnej ryciny Część 2
Komentarze
Prześlij komentarz
Zanim coś skomentujesz przeczytaj uważnie, co mamy Ci do powiedzenia:
1) Komentarze naszych czytelników są ich własną opinią, za którą administratorzy jak i moderatorzy serwisu
www.gminaprzygodzice.info
(www.gminaprzygodzice.blogspot.com) NIE ODPOWIADAJĄ!
2) Wpisując komentarz musisz mieć świadomość, że za niego odpowiadasz!
3) Wszelkie groźby słowne oraz nadużycia będą egzekwowane prawnie!
4) Używanie wulgaryzmów zabronione!
5. Jeśli zamieścisz komentarz akceptujesz regulamin komentowania, zamieszczony powyżej.