post z dnia
przygodzice
przyroda
Oddaję w Państwa ręce opracowanie, którego przygotowanie wynikało z potrzeby zebrania w jednym miejscu rzetelnych informacji o kompleksie Stawów Przygodzickich – miejscu o wyjątkowym znaczeniu przyrodniczym, ale też gospodarczym i społecznym. Przez lata stawy te były miejscem stabilnej hodowli ryb, ważnym punktem lokalnej tożsamości oraz kluczowym elementem ekosystemu Doliny Baryczy. W ostatnich latach stały się jednak również przedmiotem konfliktów, napięć i realnych zagrożeń związanych z brakiem ciągłości dzierżawy oraz niewystarczającym wsparciem instytucjonalnym.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Czy to aby nie byly wojt Garbaciak przekazywal grunty powiatowi? Oczywiscie jest to retoryczne i ironiczne pytanie.Taka polityka doprowadzila do pogorszenia systuacji gminy. Cale szczescie, ze kolejny wojt Kaźmierczak "uprawial" inna polityke...
OdpowiedzUsuńTak tylko to teraz koledzy byłego wójta Kaźmierczaka chcą wszystko sprzedać!
OdpowiedzUsuńProsze Cie, nie zalamuj mnie. Od kiedy powiat to "rodzina" Kazmierczaka? Jak juz to obecny wojt, byly wicestarosta, powinien, z racji pelnionej wczesniej funkcji, miec chody w powiecie ostrowskim (pomimo zmiany warty rowniez tam). W koncu to on na spotkaniu przedwyborczym (w Przygodzicach) powiedzial, ze wie jak funkcjonuje powiat, jak pewne sprawy "przyspieszyc" itd
OdpowiedzUsuńA tak w ogole to mowimy o ziemiach, ktore gmina oddala powiatowi bynajmniej nie za czasow Kazmierczaka. Wracajac do meritum nie kazdego rolnika bedzie stac na wykup. Zreszta nie chodzi tu tylko i wylacznie o rolnikow. Na pewno bedzie jakas osoba poszkodowana (jakos nie trafia do mnie argument, ze wszyscy na tym skorzystaja, nikt nie bedzie poszkodowany). A taki lagodzacy tekst to nic innego jak piarowa sciema.
Żałosne są te wasze polityczne docinki.....Myślałem, że skończyły się już dawno....no, w końcu na tym blogu napisano, że kampania wyborcza 2014 już się zaczęła...szczera prawda
OdpowiedzUsuńNo przecież Kaźmierczak startował z namaszczenia PO, a to oni teraz trzymają ster w powiecie... ale wracając do ziemi kiedyś byłem za tym, że niech ona jest w rekach samorządu a nie trafiła pod ANR bo była by od razu sprzedana, teraz jednak twierdzę, że mogła tam trafić bo przynajmniej wykupili by ją rolnicy i z pewnością nie za taką cenę jak teraz wystawi ją starostwo.
OdpowiedzUsuń