Mamy już parkę w bocianim gnieździe [FOTO+WIDEO]

Aż trzy boćki widzieliśmy dziś w okolicach bocianiego gniazda w Przygodzicach! Co prawda jeden z nich latach gdzieś bardzo wysoko, ale informacja dnia jest taka, że w samym gnieździe są już dwa dorosłe bociany! Tak, tak. Parka :) Mało tego: są to samiec i samica - przynajmniej tak twierdzą forumowicze z najsłynniejszego bocianiego forum na świecie. Poniżej krótka relacja z naszej dzisiejszej wizyty pod gniazdem. Dodajmy: pierwszej w tym sezonie! 

Pod gniazdem byliśmy dokładnie o godzinie 14:50. Najpierw zrobiliśmy kilka fotografii jednego bociana. Co robił? Jak to bociek: nieustanna kosmetyka piór. Od czasu do czasu zmienił swoje położenie. Raz stał, raz siedział. 

Około godziny 14:49 zauważyliśmy, że do gniazda przyfrunął kolejny bociek. Nastąpiło oczywiście rytualne przywitanie, podczas którego słychać było charakterystyczny klekot. Trwał on kilka-kilkanaście sekund. Momentu przylotu niestety nie udało nam się uwiecznić na filmiku, ale samo powitanie już tak. 

Po chwili obserwacji (ok. 14:51) zauważyliśmy pewną rzecz: w górze, wysoko nad gniazdem, leciał kolejny ptak. Wyglądał zupełnie jak bociek. Będące w gnieździe ptaki spoglądało na niego przez moment. Być może jest to osobnik, który był w gnieździe wcześniej lub po prostu delikwent, który chciałby w nim zamieszkać. Tego nie wiemy. 

Trzeci bociek odleciał ok. 14:51-52. Natomiast dwa pozostałe wzięły się za płodzenie potomstwa. To podobno normalne, że zaraz po przylocie (spotkaniu) para boćków przystępuje do kopulacji. Tak też było w tym przypadku. Udało nam się zarejestrować jedynie fragment tej czynności :)

Po całym zajściu jeden z bocianów stanął na krawędzi gniazda. Drugi siedział w samym środku. Z relacji internautów wynika, że drugi bociek przyleciał do gniazda już zdecydowanie wcześniej, niż nasza obserwacja. Mimo to, miło było nam znów widzieć gniazdo pełne tych pięknych ptaków.