Najnowszy post

Stawy Przygodzickie: Tradycja, dzierżawa i kryzys

Oddaję w Państwa ręce opracowanie, którego przygotowanie wynikało z potrzeby zebrania w jednym miejscu rzetelnych informacji o kompleksie Stawów Przygodzickich – miejscu o wyjątkowym znaczeniu przyrodniczym, ale też gospodarczym i społecznym. Przez lata stawy te były miejscem stabilnej hodowli ryb, ważnym punktem lokalnej tożsamości oraz kluczowym elementem ekosystemu Doliny Baryczy. W ostatnich latach stały się jednak również przedmiotem konfliktów, napięć i realnych zagrożeń związanych z brakiem ciągłości dzierżawy oraz niewystarczającym wsparciem instytucjonalnym.

Kolejne nakręcone serduszka z logiem Fundacji "Warto Żyć dla Kogoś"

Dwa kolejne serduszka na plastikowe nakrętki stanęły w Topoli Małej oraz Czarnymlesie. Dzięki zaangażowaniu wielu osób, instytucji oraz firm udało się postawić instalację, która realnie pomaga. Od początku zbiórki plastikowych nakrętek przy Gminnym Ośrodku Kultury w Przygodzicach uzbierano już 2 tony - informuje pomysłodawca akcji Fundacja „Warto Żyć dla Kogoś”. To 10. kosz z logiem organizacji, która koordynuje stawianie koszów. 




Fundatorami kosza na nakrętki w Czarnymlesie (gmina Przygodzice) byli: Przemysław Chmielina, Ziemowit Błaszczyk, Tomasz Ziąbka oraz mieszkańcy sołectwa Czarnylas. To właśnie oni oraz przedszkolaki z Czarnegolasu przywitały serduszko na nakrętki. 

Darczyńcami kosza w Topoli Małej (gmina Ostrów Wielkopolski) były Panie z KGW Topola Osiedle. Przekazanie nastąpiło w obecności dyrektor placówki Marzanny Janoś oraz sekretarza gminy Ostrów Wielkopolski Dariusza Pryczaka. 

Kosze wykonała firma Trasko Automatyka, z którą Fundacja „Warto żyć dla Kogoś” z Przygodzic współpracuje od dłuższego czasu. Pierwszy kosz, który okazał się strzałem w dziesiątkę zebrał już 2 tony plastikowych nakrętek. Każda tona to konkretna suma pieniędzy dla potrzebujących. 


























Komentarze

Jesteśmy też na Instagramie